wtorek, 1 lipca 2008

romantyczny Domiś

któegos popołudnia Patryś zagaduje mnie znienacka na gg po godzinach pracy:
P: a co masz na sobieee?
Ja (zdegustowana) : winylowy kurwa płaszcz, zawsze tak chodze po domu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz